Od niedawna zaczęłaś chodzić z Louis'em. Na początku cieszyliście  
się swoim towarzystwem, ale jego sława zaczęła wam trochę przeszkadzać w
  życiu prywatnym. Tysiące paparazzi ciągle czekali pod domem Louis'a,  
aby zrobić wam jakieś zdjęcie lub coś w tym stylu. Często miałaś tego  
dość. Nie było ci łatwo, ze zwykłej dziewczyny stałaś się dziewczyną  
Louis'a Tomlinsona z One direction. Paparazzi często przeszkadzali ci w 
 robieniu zakupów lub spotykaniu się z przyjaciółmi. Ciągle robili  
zdjęcia lub wymuszali zrobienie jakiegokolwiek wywiadu. Często zdarzało 
 ci się wyzwać jakiegoś, aby się tylko odczepił.
Dziś zanocowałaś u Louis'a. W nocy lał straszny deszcz i na dodatek
  była burza. On chciał żebyś została. Rano wstałaś i poszłaś zrobić  
sobie herbatę, nie budziłaś Louis'a, chciałaś żeby trochę odpoczął. Po  
cichu zeszłaś na dół. Paparazzi jak zawsze siedzieli pod waszym domem z 
 włączonymi aparatami. Zaparzyłaś sobie herbatę i ustałaś w oknie nie  
odsłaniając firanek, stałaś tak przez kilka minut i piłaś herbatę.  
Odłożyłaś na chwilę ją i zaczęłaś patrzeć przez okno :
- Ha, ma cię i co teraz ?! - spytał Louis łapiąc cię w pasie i odkręcając w jego stronę
- Boże, Louis przestraszyłeś mnie ! - krzyknęłaś na niego
- No przestraszyłem - zaśmiał się - dlaczego mnie nie obudziłaś, też bym wypił coś z tobą ? - spytał
- Chciałam żebyś odpoczął - uśmiechnęłaś się do niego
Louis zamyślił się trochę, po czym złapał cię i razem z tobą rzucił się na kanapę. Zaczęliście się śmiać i namiętnie całować.
Następnego dnia w telewizji :
- Louis Tomlinson i jego nowa dziewczyna [T.I] wydają się  
szczęśliwi, czy aby na pewno ? Wczoraj dziennikarze zauważyli, że Louis 
 rzucił się z nią na kanapę w jego salonie ! Czy Louis chce zrobić jej  
krzywdę ? - mówili w wiadomościach
- Boże, a o całowaniu nic nie powiedzieli ?! Nakręcili tylko tą złą stronę ! - krzyknęłaś zła do Louis'a
- Chyba oni chcą zrobić jaką aferę ! - krzyknął
Paparazzi coraz częściej wymyślali takie plotki wyssane z palca. 
Jak można takie coś robić ?! Miałaś tego coraz bardziej dość. Nie dość, 
że przeszkadzali wam w życiu prywatnym, to jeszcze wymyślali takie 
plotki.
Tydzień później. Zeszłej nocy Louis zaprosił chłopaków z zespoły na
 małą imprezę. Paparazzi jak zwykle napisali o tym w internecie. Czy im 
się to nie nudzi ? Pół nocy szaleliście przy dobrej muzyce i alkoholu. 
Reszty nie pamiętacie, alkohol zrobił swoje. Musieliście dobrze 
zabalować, bo w salonie był spory bałagan.
Schodzisz wcześniej na dół, żeby ogarnąć trochę dom i przygotować 
coś do jedzenia. Louis też poszedł ci pomóc. Schodząc na dół przeżywacie
 szok. Na podłodze wala się pełno śmieci. Wszystko jest rozwalone. Mała 
impreza ? Chyba nie w tym świecie, jeszcze z chłopakami ? :
- Boże, czy tu tornado przeszło ? - pyta się Louis
- Tak, tornado One direction ! - mówisz wyciągając worki na śmieci
Zaczęliście sprzątać. Na ławie stało i leżało sporo butelek po 
alkoholu. Na podłodze było pełno śmieci i butelek. Obok telewizora leżał
 przewrócony kosz ze śmieciami. Był bałagan w 100%. Po posprzątaniu 
salonu została wam jeszcze kuchnia. Tym chcieliście się zająć po 
zrobieniu posiłku :
- Co by tu zrobić na śniadanie ? - spytał Louis - W lodówce świecą pustki !
- Co ? Przecież wczoraj zrobiłam naleśniki ! Jeszcze powinny być kanapki ! - mówisz
- To pewnie Niall ! - krzyknął Louis
- Sam by tyle zjadł ? - pytasz
- Niall potrafi - zaśmiał się
- Musimy pojechać do sklepu - mówisz wyciągając torebkę na zakupy z szafki
- Dobra chodźmy !
Ubieracie się i wychodzicie.
Nie minęło dużo czasu, żeby paparazzi was zauważyli. Zadawali 
mnóstwo pytań a wy tylko poszliście do samochodu i odjechaliście. Nie 
zwracając na nich uwagi.
Po zakupach wróciliście do domu. Jeden z reporterów szybko podbiegł do was :
- Mogę zadać kilka pytań ? - zapytał natrętnie
- Boże, co chcesz wiedzieć ? Czy kupiłam masło orzechowe ? Sok ? Co
 wy od nas chcecie ? Myślicie, że nie mamy własnego życia ? Zajmijcie 
się swoim ! Dajcie nam spokój ! - krzyczałaś na nich
Im zrobiło się głupio. Louis stał za tobą jak mur. Był zaskoczony, że postawiłaś się przed nimi.
Od tamtego czasu zaczęli mówić tylko o karierze One direction. O 
prywatnym życiu nie wspominali za często. Dali wam więcej spokoju. 
Trzeba było po prostu im wygarnąć.
Cześć wszystkim :)
Ostatnio zauważyłam, że coraz częściej nie mam pomysłów na imaginy. Coraz częściej mi się nie udają końcówki lub coś innego.  Ten też wyszedł taki sobie. Nie wiem co się ze mną dzieje, wcześniej miałam pełno pomysłów a teraz ? Zupełna pustka.  Ogólnie przepraszam, za takie głupoty !
                                                                                 Do następnego :
                                                                                     Gosia ♥
Piszesz niesamowite Imaginy :) Ja Ci zazdroszczę talentu! Zapasy Ci się wyczerpały! Może Imaginy z Gifami zaczniesz robić? Zawsze to coś nowego :) ~Asia
OdpowiedzUsuńświetny :) xx
OdpowiedzUsuńTak,tak!Zgadzam się z Crazy.Zacznij robić imaginy z gifami,ale też nie przestawaj pisać!
OdpowiedzUsuńJakie głupoty? Ty chyba żartujesz.
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!!!!!!!!!!!!!!!